niedziela, 1 lipca 2018

"DROGA DO MOSKWY" - CZĘŚĆ 26: CH----O---R---W---A---C---J---A !!!!!

    GWIAZDA ZESPOŁU: LUKA MODRIĆ / REAL MADRYT / POMOCNIK

   Chorwaci dostali się do bardzo trudnej grupy eliminacyjnej. Pomimo braku potentata światowego formatu, kilka zespołów mogło śmiało marzyć o paszportach na rosyjski mundial. Chorwacja już na Euro 20016 we Francji mogła naprawdę zajść w turnieju prawie na sam szczyt, zważywszy na fakt, że w świetnym stylu wyszła z piekielnie trudnej grupy. Niestety po fazie grupowej Euro niespodziewanie Hrvatska zagrała fatalny mecz z przyszłym Mistrzem Europy - Portugalią i odpadła już w 1/8 z walki o prym na Starym Kontynencie. Wracając do eliminacji World Cup Russia 2018, piłkarze z Bałkanów rywalizowali w nich z rewelacją Euro we Francji - Islandią, zawsze groźną Turcją oraz nieobliczalną Ukrainą. Do tego dochodziła Finlandia, którą zwłaszcza na jej terenie nie można lekceważyć. Najpierw Chorwaci zaliczyli małą wpadkę, remisując u siebie z Turcją. Wydawało się, że zejdą na przerwę z prowadzeniem ale w doliczonym czasie pierwszej połowy, Turcy zdołali wyrównać a wynik już nie uległ zmianie. Mecz ten sędziował notabene Szymon Marciniak. Potem planowo rozgromili debiutujące w eliminacjach Kosowo i wywieźli cenne zwycięstwo z Finlandii po golu Mandżukicia. Następnie uporali się na własnym obiekcie z bardzo wymagającą Islandią po dwóch golach Brozovicia, przy czym ten drugi padł dopiero w doliczonym czasie gry. Później komplet punktów w Zagrzebiu w starciu z Ukrainą, zapewnił Chorwatom Kalinić z Milanu. W zasadzie do tego momentu można było stwierdzić, że mimo trudnych eliminacji, Chorwaci dość pewnie zmierzają po awans. Jedynie co dawało do myślenia to fakt, że większość spotkań Chorwacja rozegrała na własnej ziemi. No i właśnie. Pierwszej porażki Hrvatska doznała na trudnym terenie w Islandii ale gola straciła dopiero w doliczonym czasie więc tym bardziej ta porażka bolała bardziej. Zaczęły się kłopoty bowiem z Kosowem zdołali wygrać tylko 1:0, trafiając na kilkanaście minut przed końcem spotkania. totalna zapaść Chorwacji to porażka na niesamowicie gorącym terenie w Stambule w meczu z Turcją. Awans trochę się oddalił ale rywale też gubili punkty z racji bardzo wyrównanej grupy. Gdy wydawało się, że Chorwaci będą w stanie wyszarpać jeszcze bezpośredni awans na mundial to szala goryczy skumulowała się w momencie kiedy w Zagrzebiu Finowie w 90 - tej minucie wyrównali na 1:1, a Chorwacja musiała zadowolić się zaledwie jednym oczkiem. Sprawy eliminacyjne przybrały nieoczekiwanie negatywny obrót gdzie nawet występ Chorwatów w barażach był mocno niepewny! Ostatnie starcie na Ukrainie przy tak słabej formie Chorwacji oznaczało tylko jedno - jechali na piłkarską wojnę, którą musieli wygrać bo remis premiował do play - off Ukrainę!!! Nie dużo zabrakło aby Chorwaci nie pojechali do Rosji. Wtedy zespół jednak pokazał klasę, mimo iż długo drżał o wynik. Królem Kijowa okazał się Kramarić, który trafił dwukrotnie i Chorwacja znalazła się w barażach.  Dzięki temu, że była rozstawiona trafiła na słabszego rywala ale jak wiemy, baraże rządzą się swoimi prawami. Chorwaci po pięknym meczu rozgromili Greków 4:1 a i tak był do za mały wymiar kary. Na chwilę tylko było nerwowo kiedy Grecja złapała kontakt ale ostatecznie dominowała Chorwacja. Wyjazd do Hellady gdzie kibice słyną z fanatycznego dopingu, raczej był formalnością. Bezbramkowy rezultat premiował na mundial Chorwatów! Reprezentacja Hrvatski jest niesamowicie specyficzna. Świetne mecze z najlepszymi na świecie, przeplatają z bardzo słabymi występami. Wszystko tkwi nie w umiejętnościach, bo tych Chorwatom nie brakuje, tylko 
w mentalności. Prawie w każdej formacji posiadają zawodnika światowej czy europejskiej klasy. W drużynie drzemie nieograniczony potencjał i możliwości, które nie mają końca. Rutyna pomieszana z młodością 
i ogranie na każdym szczeblu piłkarskiego fachu to jest jedna z cech reprezentacji. W bramce Chorwatów bezapelacyjnym numerem jeden jest Subasić z AS Monaco, który kapitalne parady przeplata czasami 
z horrorami z najwyższej półki. Vrsalijko to dość solidny, boczny obrońca Atletico Madryt z którym zdobył 
w poprzednim sezonie Ligę Europy ale nie zawsze łapie się do składu Atletico. 
Strinić  z Sampdorii w ostatnim czasie grywał niewiele ale jego potencjał zauważyli włodarze Milanu do którego najprawdopodobniej przeniesie się w przyszłym sezonie. Ćorluka do piłkarski obieżyświat i solidny defensor, który występuje w Lokomotivie Moskwa więc jego obecność w kadrze powinna przynieść pozytywny wydźwięk. Borykał się niedawno z kontuzją ale przekroczył już magiczną liczbę 100 występów w barwach narodowych. Lovren to "ściana płaczu" i niezastąpiony obrońca Liverpoolu z którym w ubiegłym sezonie zawodnik dotarł aż do finału Champions League. Jedvaj z Leverkusen też borykał się z kontuzją i grał niewiele. Jest obiecującym obrońcą ale zagrał dopiero kilkanaście meczów w reprezentacji. Vida jest kontrowersyjnym obrońcą. Nie występował za często w Besiktasie ale ma zaufanie trenera kadry. Pivarić również mało gra 
w Dynamie Kijów ale czasami wpuszcza go selekcjoner do składu reprezentacji. Chorwaci przyjechali na mistrzostwa z najlepszą pomocą na świecie. Śmiertelny "Trójkąt Bermudzki" środka pola to obecnie numer jeden na ziemi - Luka Modrić z Realu Madryt, który cały czas zdobywa najcenniejsze klubowe trofea i jako jeden z pierwszych piłkarzy w historii Ligi Mistrzów, sięgnął po to trofeum trzy razy z rzędu! Potrafi dograć futbolówkę na centymetry i obdarzony jest fantastycznym uderzeniem z dystansu, podobnie jak Rakitić 
z Barcelony. Ivan Rakitić to kolejny skarb w Chorwacji, który strzeże dostępu do strefy pomocy jak i obrony Chorwatów. Jest super łącznikiem pomiędzy tymi formacjami. Młody Mateo Kovacić coraz więcej grywa zarówno w Realu jak i w Chorwacji. Nieszablonowy pomocnik, który świetnie drybluje oraz walczy konsekwentnie w destrukcji. Jego błyskotliwe akcje mogą złamać każdą defensywę świata! Brozović z Interu Mediolan i Badelij z Fiorentiny to kolejne mocne karty z Serie A, które z powodzeniem występują w pomocy Chorwatów, zarówno w podstawie jak i w roli dżokerów. Siła ognia Chorwacjo zaczyna się już od formacji obronnych, najlepsza pomoc świata i petardy z przodu, które mogą odpalić w każdym meczu. Mowa oczywiście o samych gwiazdach w ataku. Kontrowersyjny Mandzukić z Juventusu, mimo wszystko potrafi zrobić świetną pracę w polu karnym i rozerwać każdą defensywę na ziemi. Kramarić, Rebić i Pjaca, bardzo dobrze spisują się na boiskach Bundeligi. Nikola Kalinić sprawdził się już lata temu w Serie A w barwach Fiorentiny a teraz pomaga wrócić Milanowi na właściwe tory. Dla mnie jednak najlepszym piłkarzem, który robi z przodu huragan jest Ivan Perisić, którego niesamowicie cenię za jego rajdy w bocznych sektorach boiska 
i w okolicach szesnastki. Dla mnie to jeden z najwspanialszych ofensywnych graczy na świecie, który robi kapitalną robotę w Interze Mediolan!



 Grupa na MŚ:

1. ARGENTYNA
2. ISLANDIA
3. CH-O-R-W-A-C-J-A!!!
4. NIGERIA



NASZE PROGNOZY: CHORWACJA Z NAJLEPSZĄ POMOCĄ ŚWIATA, PRZYJECHAŁA NA ROSYJSKIE MISTRZOSTWA ABY WŁAŚNIE TERAZ, Z GENERACJĄ PIŁKARZY BLIŹNIACZO PODOBNĄ DO TEJ 
Z WORLD CUP 1998 - KIEDY ZDOBYLI TRZECIE MIEJSCE NA ŚWIECE, UDOWODNIĆ, ŻE STAĆ ICH NA TO SAMO A MOŻE I WIĘCEJ.....

 
                                                                                                        MATEUSZ - SUKER - WĄTROBA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz