wtorek, 3 lipca 2018

"DROGA DO MOSKWY" - CZĘŚĆ 28: KOLUMBIA

    GWIAZDA ZESPOŁU: RADAMEL FALCAO / AS MONACO /NAPASTNIK

   Kolumbia z racji specyficznych eliminacji w Ameryce Południowej, musiała rozegrać aż 18 spotkań kwalifikacyjnych, zanim dostała się na rosyjskie boiska. Eliminacje w tej strefie są wyczerpujące i trwają bardzo długi okres czasu. Z dziesięciu ekip, cztery pierwsze pakują manatki na MŚ, natomiast piąta ekipa walczy jeszcze w barażach. Kolumbijczycy rozpoczęli od wygranej u siebie z Peru ale później zostali boleśnie zdemolowani w Urugwaju 3:0! Następnie przywieźli do ojczyzny bardzo cenny punkt z Chile, które było jednym z głównych kandydatów do awansu na mistrzostwa. Potem ponieśli porażkę we własnym kraju z wielką Argentyną ale co godne wyartykułowania, jak mało który zespół, zdołali wygrać w piekielnie trudnym La Paz w Boliwii! Następnie przyszły domowe zwycięstwa z Ekwadorem i Wenezuelą by następnie polec w jaskini lwa w Brazylii. Ekipa Falcao odniosła zwycięstwo w Paragwaju i ponownie nie dała rady Urugwajowi z którym w rewanżu u siebie Kolumbia wywalczyła punkt, tak samo jak w starciu z Chile. Sromotna porażka w Argentynie raczej dawała jasny obraz, że Kolumbijczycy nie są chyba jeszcze gotowi na równorzędną walkę w najlepszymi. Zwyciężyli Boliwię i zainkasowali trzy punkty w Ekwadorze by zremisować w Wenezueli. Zdołali jednak wywalczyć jedno oczko u siebie z Brazylią, która szła przez kwalifikacje jak taran! Końcówka eliminacji była niesamowicie nerwowa kiedy niespodziewanie Kolumbia przegrała u siebie z Paragwajem. Remis w ostatniej kolejce na wyjeździe z walczącym o awans Peruwiańczykami, okazał sie kluczowy ale do ostatnich sekund Kolumbia drżała o awans. Na dodatek jeszcze inne wyniki okazały się być najlepsze z możliwych dla Kolumbii i tym samym znaleźli się na czwartym premiowanym awansem miejscu w Ameryce Południowej, kwalifikując się na mundial. Eliminacje były nerwowe a świetne mecze przeplatane ze słabymi. Reprezentacja Kolumbii to mimo wszystko jeden z czołowych zespołów globu i na pewno nikt nie może go lekceważyć. Zresztą pokazali już dużą klasę na poprzednich MŚ. Na bramce raczej wielkich konkurentów nie będzie miał Ospina z Arsenalu. Doświadczony Zapata nie gra zbyt dużo w Milanie a w ostatnim czasie ma problemy z występami w kadrze. Obrońca PSV Santiago Arias jest niezastąpiony, zarówno w klubie jak i w kadrze. Mina jest w wielkiej Barcelonie ale na razie zaliczył znikomą ilość występów za to w kadrze grywa z regularnością szwajcarskiego zegarka. Carlos Sanchez to ostoja defensywy reprezentacji oraz Espanyolu. James Rodriguez z Bayernu Monachium i Guardado to pomocnicy światowej klasy bez których siła napędowa Kolumbii straciła by chyba 50% swojej wartości! Tak samo jak pomoc a nawet lepiej prezentuje się totalna siła ognia Kolumbii w której szaleje jeden z najwspanialszych piłkarzy tej generacji, czyli król pola karnego - Radamel Falcao, który uderza głową jak chyba żaden napastnik na świecie!!! Carlos Bacca z Villarreal jest również napastnikiem klasy światowej a w duecie z Falcao i Murielem z Sevilli są w stanie zniszczyć każdą defensywę na ziemi!!! Siła ognia Kolumbii jest zatem piorunująca!




Grupa na MŚ:



1. P---O---L---S---K---A !!!
2. SENEGAL
3. KOLUMBIA
4. JAPONIA


 
NASZE PROGNOZY: KOLUMBIA OBOK POLSKI JEST JEDNYM Z FAWORYTÓW DO AWANSU Z MUNDIALOWEJ GRUPY. NA POPRZEDNIM MUNDIALU KORONĘ KRÓLA STRZELCÓW TURNIEJU ZDOBYŁ JAMES RODRIGUEZ, KTÓRY POPISAŁ TEŻ SIĘ CHYBA NAJCUDOWNIEJSZYM TRAFIENIEM NA WORLD CUP 2014!!! KOLUMBIJCZYCY MAJĄ NIESAMOWITY POTENCJAŁ ALE ZAWSZE CZEGOŚ ZABRAKNIE ABY BIĆ SIĘ O WYŻSZE CELE. FALCAO TO BYŁ DLA MNIE SWEGO CZASU NAJLEPSZY NAPASTNIK ZA ZIEMI I AŻ DZIW BIERZE, ŻE TO DOPIERO JEGO PIERWSZY MUNDIAL. JEŚLI "ODPALI" TO KOLUMBIA MA MOŻLIWOŚCI ABY ZAKRĘCIĆ SIĘ GDZIEŚ WYSOKO FAZIE PLAY - OFF.


 
                                                                                                        MATEUSZ - SUKER - WĄTROBA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz