środa, 20 czerwca 2018

"DROGA DO MOSKWY" - CZĘŚĆ 19: DANIA

   GWIAZDA ZESPOŁU: CHRISTIAN ERIKSEN / TOTTENCHAM HOTSPUR / Pomocnik

   Dania jak pamiętamy, rywalizowała w grupie eliminacyjnej z Polską. Od Euro 2012 Duńczyków ominęły dwie wielkie imprezy ale mimo to, oprócz Polski, Rumunii i Czarnogóry, Dania również była wymieniana w gronie faworytów do awansu na mundial. Na papierze, mimo, że nie było w tej grupie eliminacyjnej futbolowego potentata to zestawienie wyglądało na bardzo wyrównaną grupę dobrych zespołów. W pierwszym meczu Duńczycy skromnie wygrali na "Parken" w Kopenhadze z Armenią. Następnie przyjechali do Warszawy i po 48 - ośmiu minutach przegrywali już z Polską 3:0 po hat-tricku Lewandowskiego ale zdołali się podnieść 
i strzelić dwie bramki. Mimo tego, komplet punktów został w stolicy Polski. Potem Duńczycy przegrali 
u siebie z Czarnogórą i wtedy wydawało się, że "Duński dynamit" już raczej nie odpali. Planowo pokonali Kazachstan i przywieźli cenny punkt z trudnego terenu w Rumunii. Mimo tego powodów do wielkiego optymizmu raczej nie było. Pewne zwycięstwo w Kazachstanie można było jeszcze wkalkulować ale przełomowym momentem eliminacji dla Duńczyków było zdemolowanie Polski w Kopenhadze aż 4:0. Wtedy po tym zwycięstwie, lider grupy - Polska, czuł już oddech Eriksena i spółki i nie miał już marginesu błędu bo przy jednym potknięciu, Dania wskakiwała na fotel lidera. Duńczycy rozpędzili się właśnie w końcówce kwalifikacji i pewnie wygrali w Armenii a strzelecki popis dał Delaney, który zaaplikował rywalom trzy gole. 
W przedostatniej kolejce, Dania jechała na kluczową batalię eliminacji, na bardzo gorący teren do Podgoricy na mecz z Czarnogórcami, którzy ograli Duńczyków w ich ojczyźnie. Starcie to było najważniejsze dla obu ekip a wygrana w tym spotkaniu dawała już Czarnogórze miejsce w barażach. Biorąc po uwagę sytuację 
w grupie to właśnie najcenniejszą wygraną Duńczyków była zwycięska wojna w Czarnogórze, która przybliżyła ich do barażów i nawet przy porażce Polski w ostatniej kolejce, mogli bezpośrednio awansować na Mistrzostwa Świata w Rosji! Ostatni mecz to remis u siebie z Rumunią ale Polacy nie oddali pierwszego miejsca w grupie więc to ostatnie spotkanie Danii nie miało znaczenia. Tak czy inaczej, finisz eliminacji Duńczyków był naprawdę godny podziwu. Jednak najważniejszy test był dopiero przed nimi. W barażach byli ekipą rozstawioną a los przydzielił im niewygodną Irlandię. W pierwszym starciu na "Parken" w Kopenhadze padł bezbramkowy remis i zaczęły się kłopoty. Jednak w rewanżu na Aviva Stadium w Irlandii to właśnie Duńczycy zupełnie niespodziewanie roznieśli w pył rywala, aplikując mu aż 5 goli a tracąc tylko jednego!!! Eriksen to gwiazda światowego formatu. Pomocnik Tottenchamu ma fantastycznie ułożoną stopę a jego kapitalne gole strzelane z dystansu są okrasą wielu meczów. Między słupkami stoi syn ikony i legendy światowego futbolu - Kasper Schmeichel z Leicester City, który jest solidnym bramkarzem ale do klasy ojca jednak mu daleko. Z obrońców regularnie w Bundeslidze występuje Jannik Vestergaardz z Borussi M'Gladbach. Simon Kjaer jest z kolei ostoją defensywy Sevilli. W Chelsea sporo grywa Andreas Christensen. We Włoskim Udinese bardzo dużo spotkań zalicza Jens Stryger Larsen. Michael Krohn-Dehli to pomocnik Deportivo, który na pewno nie jest anonimowy w europejskim futbolu. Thomas Delaney regularnie występuje 
w Werderze Brama na pozycji pomocnika a Lasse Schoene to dobry i waleczny pomocnik oraz 
jedna z gwiazd Ajaksu Amsterdam. Z napastników należy wspomnieć o Nicolai Jorgensen-ie z Feyenoordu Rotterdam, który strzeliłw sezonie kilkanaście bramek a pozostali mimo, że zaliczyli wiele występów na różnych szczeblach w dobrych klubach dobrych lig to ich skuteczność była mizerna.



 Grupa na MŚ:
1. FRANCJA
2. AUSTRALIA
3. PERU
4. DANIA


NASZE PROGNOZY: DUŃCZYCY TO Z PEWNOŚCIĄ NIE JEST TEN "DUŃSKI DYNAMIT" Z LAT DZIEWIĘĆDZIESIĄTYCH ALE NA PEWNO DANIA PO WIELU LATACH MARAZMU WRACA DO POWAŻNEJ GRY. TAK NAPRAWDĘ TO WIELKA NIEWIADOMA W KTÓREJ KRÓL ŚRODKA POLA - ERIKSEN - MOŻE W POJEDYNKĘ WYGRAĆ MECZ. AWANS Z GRUPY POWINNI OSIĄGNĄĆ A SWOJĄ DETERMINACJĄ POKRZYŻOWAĆ SZYKI KAŻDEMU. ĆWIERĆFINAŁ TO PRAWDOPODOBNIE MAKSIMUM NA ROSYJSKIEJ ZIEMI. .

 
                                                                                                         MATEUSZ - SUKER - WĄTROBA

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz