W drugiej części artykułu skupimy się przede wszystkim na esencji "Game in Studio Party" czyli zobrazujemy Wam bardziej szczegółowo w jaki sposób przebiegał Turniej Pro Evolution Soccer 2016!!!
Każdy grający miał możliwość wybrać sobie odpowiedni dla siebie zespół, zarówno klubowy jak
i reprezentację krajową. Najczęściej wybieranym zespołem okazała się FC Barcelona, Real Madryt i Bayern Monachium.
Jak już pisaliśmy w pierwszej części relacji do zawodów w PES-a 16 przystąpiło aż 20 uczestników! Z racji dostępności tylko jednego stanowiska z grą na początku przeprowadziliśmy losowanie w którym obowiązywał system pucharowy czyli zasada, że przegrywający odpada. W ten sposób 20 zawodników rywalizowało
w parach. Tym samym w pierwszym etapie turnieju rozegrano 10 meczów.
Szczerze mówiąc spotkania w początkowej fazie mistrzostw nie przysporzyły widzom szczególnych emocji bowiem prawie w każdym pojedynku zwycięzca wygrywał bardzo zdecydowanie. Uczestnicy grali w tej fazie tylko jeden mecz więc w zasadzie pierwszy z pary, który doznał porażki, żegnał się z mistrzostwami zaledwie już po kilkunastu minutach imprezy. Jednak sporo osób, które przedwcześnie pożegnały się z rozgrywkami, kibicowało swoim znajomym w zasadzie do samego końca.
Szczerze mówiąc spotkania w początkowej fazie mistrzostw nie przysporzyły widzom szczególnych emocji bowiem prawie w każdym pojedynku zwycięzca wygrywał bardzo zdecydowanie. Uczestnicy grali w tej fazie tylko jeden mecz więc w zasadzie pierwszy z pary, który doznał porażki, żegnał się z mistrzostwami zaledwie już po kilkunastu minutach imprezy. Jednak sporo osób, które przedwcześnie pożegnały się z rozgrywkami, kibicowało swoim znajomym w zasadzie do samego końca.
Tylko dwa z dziesięciu początkowych pojedynków okazały się niesamowicie emocjonujące. Karol Cudak do ostatnich minut przegrywał z Jakubem Radwanem 0:1 by ostatecznie na kilka chwil przed końcem spotkania wyrównać i na dodatek strzelić rywalowi zwycięskiego gola w doliczonym czasie gry!
Kolejny bardzo ciekawy i wyrównany pojedynek stoczył Miłosz Bomba i Hubert Cygan. W regulaminowym czasie gry padł remis 1:1 a dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. O awansie zadecydować musiały rzuty karne. Hubert wykorzystał trzy a Miłosz tylko dwa więc ten pierwszy awansował do kolejnej rundy!
Zerknijcie na dokładne zestawienia i wyniki meczów pierwszej fazy turnieju PRO EVO 16:
GRZESIEK BUTLAK - BARTEK DOBRANOWSKI 2:5
KACPER MARASIK - JULIA MARTYKA 10:0
BARTEK KWIATKOWSKI - MARCIN SZMACIARZ 2:0
MATEUSZ BUTLAK - ŁUKASZ RADWAN 5:1
KACPER RYŚ - DAWID URBAŃCZYK 5:0
AMADEUSZ GOLA - JAKUB MOTYKA 0:9
KRYSTIAN WOJTAS - MATEUSZ WILK 8:1
KAROL CUDAK - JAKUB RADWAN 2:1
MIŁOSZ BOMBA - HUBERT CYGAN 1:1 / (RZUTY KARNE - 2:3)
DAMIAN SZMACIARZ - PAWEŁ CICHOCKI 0:7
MATEUSZ-SUKER-WĄTROBA
Poprostu chcialem dac kibicom i obserwatorom troche emocji do ostatnich sekund meczu :PP
OdpowiedzUsuń